Turystów było więcej. Zamiast za granice przyjeżdżali do Tarnowa?
Koronawirus nie odstraszył turystów odwiedzających Tarnów. W porównaniu z rokiem ubiegłym, w wakacje, ich liczba wzrosła o kilkanaście procent. Sprawdzamy, jaki był powód dużego zainteresowania Tarnowem i regionem.
Większe zainteresowanie turystów miastem nad Białą wynika ze współpracy Tarnowa z biurami podróży.
– Pokazaliśmy, że Tarnów może być alternatywą dla Wieliczki, Oświęcimia czy Zakopanego. Biura turystyczne z Krakowa, czy Warszawy szukały nisz dla turystów krajowych, bo turystów zagranicznych było niewielu i wciąż jest niewiele. Dzięki temu udało nam się ściągnąć trochę grup do regionu – mówi Marcin Pałach z Tarnowskiego Centrum Informacji.