Kraków. Koronawirus wpływa na ruch lotniczy. Już 76 przylotów i odlotów z Kraków Airport odwołanych
W Polsce rośnie liczba osób z koronawirusem. Na poniedziałek po południu jest ich już 17. Jeden z pacjentów znajduje się w Krakowie. Koronawirus coraz bardziej wpływa też na ruch lotniczy. Z tego powodu na krakowskim lotnisku odwołano już 76 przylotów i odlotów, głównie do Włoch i Niemiec.
Władze krakowskie lotniska podkreślają, żeby na bieżąco monitorować status swoich lotów, bo to poszczególne linie lotnicze decydują o zawieszeniu lotów lub nie.
– W najbliższym czasie niektórzy przewoźnicy ograniczą częstotliwość rotacji z Krakow Airport. Pasażerowie proszeni są o uważne monitorowanie statusów swoich lotów oraz bezpośredni kontakt z przewoźnikiem – informuje Natalia Vince, rzeczniczka krakowskiego lotniska.
Na chwilę obecną najwięcej lotów do/z Krakowa wstrzymano m.in. do Włoch (Rzym, Neapol, Piza, Katania, Bari), Niemiec (Stuttgart, Monachium, Frankfurt, Dusseldorf), Izraela (Tel-Awiw), Szwecji (Sztokholm), Danii (Kopenhaga), Chorwacji (Zadar)
i Austrii (Wiedeń).
Do końca sezonu zimowego na Krakow Airport ogłoszone zostały odwołania w sumie 76 lotów i przylotów.