Północno-zachodnia część Grabówki

Czas trwania : 1,5 godz.

Trasa: 

Spacer rozpoczynamy od  ul. Mickiewicza 16. Znajduje się tu budynek, w którym dziś mieści się II Liceum Ogólnokształcące im. Hetmana Jana Tarnowskiego. Budynek  został zaprojektowany przez Szczęsnego Zarembę i utrzymany jest w stylistyce wczesnego włoskiego renesansu. Jest to gmach o trzech kondygnacjach, z ryzalitami. Do użytku oddano go w 1896 roku z przeznaczeniem na szkołę, która w 1898 roku otrzymała imię Stanisława Staszica, później 1909 roku nastąpiła zmiana na  Juliusza Słowackiego. W czasie I wojny światowej budynek przeszedł  najpierw w ręce  austriackich wojsk,  potem rosyjskich. Po odzyskaniu niepodległości szkoła wróciła tu dopiero w 1922 roku. Równie ciekawa jest historia tego miejsca w czasie II wojny. We wrześniu 1939 roku  zajęły go niemieckie oddziały sanitarne. Po wybuchu epidemii duru w 1942 roku zorganizowano tu oddział zakaźny, ale mieścił się tu też punkt ruchu oporu. Po wojnie budynek znowu stał się siedzibą szkoły najpierw podstawowej nr 6, a od 2002 roku II LO. Przed szkołą  można zobaczyć popiersie Hetmana Jana Tarnowskiego wykonane przez tarnowskiego artystę Michała Porębę.

II LO w Tarnowie

Kierując się następnie na południe ku ulicy Goslara wchodzimy w dawny plac, który początkowo w XIX wieku pełnił  funkcję targowicy bydlęcej. W 1930 roku powstał tu dworzec autobusowy i tym samym zmienił się charakter placu. Najtragiczniejsze chwile przyszły wraz z okupacją niemiecką. Wtedy zyskał nową nazwę plac Magdeburski i stał się miejscem przerażających scen związanych ze stopniową likwidacją getta żydowskiego. Po wojnie kiedy ucichł gwar i nie rozbrzmiewały już słowa w jidysz plac zyskuje nazwę Wolności, a wkoło rośnie zabudowa urbanistyczna, często nazywana tarnowskim Mariensztatem. Z okresu międzywojennego zachowały się tylko dwie kamienice.

Mariensztat

Kierujemy się teraz na ulicę Starodąbrowską, która została wytyczona w 1846 roku. Biegła ona w kierunku Dąbrowy Tarnowskiej i korzystali z niej przede wszystkim chłopi, którzy przyjeżdżali na Targowicę. Kiedy wytyczono nową drogę, czyli ulicę Nowodąbrowską stara trasa utraciła znaczenie. W latach powojennych połączona została z ulicą Kołłątaja, a dziś jest jedną z ważniejszych arterii komunikacyjnych miasta. Ulica ma też swoją inną historię związaną z mieszkańcami. Tu mieściła się mydlarnia Abrahama Monheita z 1902 roku, zakłady garbarskie Józefa Moskalowicza czy Maurycego Perlbergera. Znajdziemy to krawców, piekarnie Izaaka Schucklera czy pralnie. Ważnym punktem jest Dom Nieuleczalnie Chorych ( od 2010 Dom Emerytów Caritas) zbudowany w 1908 roku z inicjatywy księdza Stanisława Walczyńskiego. To tu w czasie okupacji przełożoną sióstr Józefitek, które opiekowały się chorymi była siostra Kolumba Czarnota nazywana “Matką Żydów”. W latach powojennych znikają dawne budynki, a ich miejsce  w latach 1955-60  zajmują bloki mieszkalne, pod koniec lat 70 kolejne i tylko w kilku miejscach  przetrwała dawna zabudowa. 

Ulicę Starodąbrowską przecina droga, która do lat 70 XX wieku nie miała znaczenia. Nadano jej nazwę Słoneczna jeszcze w okresie międzywojennym. Początkowo łączyła Starodąbrowską z ulicą Widok. Na wschód od niej rozciągały się pola, urokliwe łąki, sady. Charakter ulicy zmienił się w okresie rozbudowy miasta, które musiało znaleźć miejsce na nowe osiedla dla wzrastającej liczby mieszkańców.

Idąc dalej w kierunku wschodnim warto zatrzymać się przy ulicy Widok. Na przecięciu się jej z dzisiejszą ulicą Wojska Polskiego mamy Sądowiczkę – wzniesienie, które jest miejscem rekreacji. Na Widoku – tak często określają mieszkańcy,  przed wojną znajdowały się stajnie, wozownie oraz budowle typu wiejskiego. Była tu też  fabryka stolarska Mojżesza Kupfermana . Autorem projektów niektórych budynków znajdujących się na tym terenie był Michał Kuchara. I tu historia również odcisnęła swoje tragiczne piętno, bowiem ulica znajdowała się na terenie getta. W 1942 kilku mieszkańców zostało zamordowanych przez gestapowców. To stanie się codziennością mieszkańców Grabówki. Zbliżamy się teraz do ulicy Polnej o podobnym charakterze jak Widok. Przed wojną mieściły się tu stajnie, powozownia Jana Babiarza czy drewutnie na przykład Jana Solendry. To tutaj w czasie wojny w mieszkaniu Stanisława Komusińskiego odbywało się przez jakiś czas tajne nauczanie. Po wojnie zgodnie z planem Miastprojekt teren został zabudowany, pojawiły się bloki mieszkalne. Gdy podejdziemy bliżej ronda im. Hetmana Jana Tarnowskiego zobaczymy na ścianie jednej z kamienic graffiti autorstwa Anny Kropiowskiej z 2018 roku. Opuszczając ulicę Polną i udając się w kierunku ulicy Krupniczej mijamy budynek Szkoły Podstawowej Nr 15. im. gen. Józefa Bema. Szkoła powstała na terenach ogrodów i nieużytków. Budynek został oddany w 1959 roku, a otwarcie nastąpiło w 1960 roku. Jest to szkoła ciesząca się dobrą opinią i słynąca z bliskich kontaktów z Węgrami.

Ulicą Polną wchodzimy na  Krupniczą, którą zamieszkiwali wytwórcy i handlarze kaszą, jak i krawcy. Wśród mieszkańców Krupniczej było dużo zwolenników Bundu, co było związane z charakterem tej dzielnicy. 

Stąd niedaleko mamy do ulicy Ochronek. Znajdujemy tu budynek Domu Robotniczego im. Bejmisza Michalewicza (obecnie Biuro Obwodowego Urzędu Miar). Było to w okresie międzywojennym  miejsce spotkań działaczy Bundu. Mieściło się tutaj również  przedszkole dla dzieci robotników. Po drugiej stronie mamy kolejny budynek dawna bursa dla dziewcząt prowadzony przez siostry Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej, które przybyły do Tarnowa w 1943 roku. Obecnie siostry prowadzą tu przedszkole. 

Idąc w kierunku ulicy Lwowskiej mijamy dawną fabrykę koronek Izraela Kranzlera i fabrykę walizek Leopolda Krzaka i Hugona Stillera. Budynek został zaprojektowany przez Maurycego Eichorna. Po wojnie mieściła się tu fabryka Walizek Galwa  “Walizkarnia”, a od 2009  roku przedsiębiorstwo odzieżowe Zarywskich. Zbliżając się do wylotu ulicy widzimy Ochronkę św. Stanisława. Przeznaczona była dla ubogich i opuszczonych dzieci. Z wnioskiem o budowę ochronki wystąpił wiceburmistrz dr Ludwik Pietrzycki i w 1890 roku Rada Miejska przyjęła uchwałę w sprawie budowy ochronki na Grabówce. Projekt zrealizował Szczęsny Zaremba. Ochronkę oddano pod zarząd Zgromadzeniu Sióstr Felicjanek. Uroczyste otwarcie nastąpiło 08 grudnia 1900 roku. Po wojnie do 1950 roku nadal funkcjonowała tu ochronka, potem utworzono przedszkole.  Spacer po zachodnio północnej części Grabówki kończymy na ulicy Garbarskiej.  Ulica powstała z dawnej  miedzy. Zgodnie z nazwą ulicy mieścił się tu przed wojną zakład farbowania skór. Natomiast  w budynku o numerze 5 do grudnia 1981 roku  mieściła się  siedziba Delegatury NSZZ Solidarność.  

 

Autor: Bożena Poręba

Fot.: Krzysztof Gzyl

Niniejsze propozycje spacerów po dzielnicy Grabówka powstały w ramach współpracy z Radą Osiedla Grabówka w 2021 roku

logo Dzielnicy Grabówka