Region: Co dalej z dawną Szczucinką?

Tory dawnej Szczucinki zostają, teraz pada pytanie, jak je wykorzystać? Wbrew poprzednim planom linia kolejowa z Tarnowa do Szczucina nie będzie zmieniona w ścieżkę rowerową. Pojawił się jednak pomysł, aby dawną Szczucinką pojechał turystyczny pociąg retro.

Jak ten pomysł podoba się mieszkańcom regionu? Zdania są podzielone. – Ścieżek rowerowych jest już dużo, myślę że pociąg byłby lepszy – mówi mieszkanka Żabna. Kolejny przechodzień jednak zauważa problem. – Retro pociąg jest raczej niemożliwy do realizacji z punktu widzenia ekonomicznego – podkreśla.. Pojawił się też pomysł na pogodzenie obu wizji. – Może być to i to. Z boku ścieżka rowerowa, a tory są gotowe, to tylko puścić pociąg – komentuje mieszkaniec Żabna.

Jak się jednak okazuje, tory nie są do końca gotowe. Kiedy jeszcze linią Tarnów-Żabno przejadą pociągi, to już w okolicach Dąbrowy Tarnowskiej torów prawie nie widać.

Burmistrz Dąbrowy Tarnowskiej skłania się ku pociągowi retro, jednak zdaje sobie sprawę, że tę inwestycje muszą wesprzeć władze na wyższych szczeblach. – Torowisko, które już prawie piętnaście lat nie działało jest zdewastowane i zarośnięte. To trzeba przywrócić do stanu używalności i tu widzielibyśmy rolę Ministra Infrastruktury, bo jak by nie patrzeć, to jest skarb państwa– mówi Krzysztof Kaczmarski. Burmistrz Dąbrowy Tarnowskiej dodaje także, że z kolei za pojawieniem się na torach szynobusu byłby odpowiedzialny marszałek. – A samo finansowanie przejazdów to już oczywiście koszty wspólne samorządów, urzędu marszałkowskiego i samych turystów – tłumaczy.

Więcej na: http://rdn.pl/?p=77380