Polacy wybrali wakacje w kraju – Polska jest modna

22 grudnia 2009 , Tagi: turystyka

Najnowsze wyniki badań jednoznacznie wskazują, że Polacy wybrali wakacje w kraju. 60 proc. ankietowanych przyznaje, że w wolne dni odpoczywać będzie w Polsce. Dla porównania tylko 16 proc. badanych spędziło urlop poza granicami kraju, a 15 proc. zagranicą, jak i w kraju. Wśród osób, których urlop przypadł w drugiej połowie wakacji, wyjazd zagraniczny planuje 10 proc. W Polsce pozostanie aż 71 proc. ankietowanych.

O tym, że wakacje w kraju są teraz w modzie, jest przekonanych 56 proc. Polaków, badanych w sondażu GfK Polonia. Z badania wynika, że w tym roku Polacy wybrali urlop w kraju – spędziło go tutaj 60 proc. ankietowanych. Dla porównania: 16 proc. wyjechało za granicę, a 15 proc. spędziło go w obu miejscach.

Co ciekawe, 51 proc. ankietowanych oświadczyło, że gdyby nie miało żadnych ograniczeń, to i tak wybrałoby wakacje w kraju, a tylko 44 proc. wybrałoby zagranicę – mówi Maciej Siejewicz, rzecznik prasowy GfK Polonia.

Dlaczego Polacy postawili, w tym roku na wakacje w kraju? Nie jest to spowodowane, jak można by przypuszczać, kwestiami finansowymi. Tylko 4 proc. ankietowanych uważa, że wakacje w kraju są tańsze od tych za granicą. Przeciętny Polak na tegoroczny letni wypoczynek wyda 1,4 tys. zł. Tymczasem Polacy cenią sobie piękno kraju – 53 proc. pytanych uważa, że w Polsce jest tak samo ładnie, jak zagranicą. Dla 10 proc. osób badanych barierą nie do pokonania w kwestii wyjazdu poza granice jest nieznajomość języka obcego. Polacy cenią sobie również sprawdzone i ulubione miejsca wypoczynku. Wielu rodaków, zamiast jechać do wybranego z folderu kurortu, woli miejsce polecone przez znajomych.

Kolejnym powodem jest kurs walut. Podczas ubiegłorocznych wakacji kurs euro wynosił ok. 3,3 zł, za dolara płaciliśmy ok. 2,2 zł. W tym roku za obie waluty trzeba zapłacić ok. złotówkę więcej. Wzrost kursów sprawił, że podrożały ceny zagranicznych wycieczek, znacznie wzrosły koszty pobytu za granicą i spadła opłacalność zakupów.

Ale spędzanie urlopu w Polsce stało się modne: nowe trendy lansują między innymi polskie gwiazdy. Popularna aktorka i piosenkarka Agnieszka Włodarczyk chwali się, że najlepiej wypoczywa w Chałupach. Zbigniew Zamachowski od lat widywany jest w okolicach nadmorskich Dębek, Wojciech Malajkat w Mikołajkach. Jak podaje portal Polki.pl, do fanek plaż w Międzyzdrojach należy Katarzyna Glinka, a Cezary i Edyta Pazurowie docenili zalety Nałęczowa. Z kolei portal We-dwoje.pl donosi, że na Mazurach wypoczywać będą m.in. Joanna Brodzik i Szymon Majewski. Także politycy, by zyskać przychylność wyborców, coraz częściej chwalą się, że wybierają wypoczynek w kraju. Wspomniany portal We-dwoje.pl opisuje warunki, w jakich prezydent wypoczywał w Juracie.

Józef Ratajski, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki, obawia się jednak, że po wakacjach branża znów przeżywać będzie trudne chwile.

Wakacje rzeczywiście były bardzo dobre, ale pierwszych kilka miesięcy roku było tak fatalnych, że długo nie da się odrobić strat – mówi Józef Ratajski.

Mimo, że urlopowiczów jest więcej, to wydają oni mniej pieniędzy. Turyści nie przesiadują w restauracjach, częściej grillują w ogródku. Ich pobyty również są krótsze – zamiast czternastu, trwają dziś góra dziesięć dni. Główny Urząd Statystyczny zaznacza, że ceny usług hotelarskich i gastronomicznych rosną szybciej niż inflacja: w lipcu były o 5 proc. wyższe niż przed rokiem, podczas gdy inflacja wyniosła 3,6 proc. Spowodowane jest to chęcią odrobienia strat z pierwszych miesięcy roku, kiedy w pierwszym kwartale liczba zagranicznych turystów spadła o blisko 20 proc.

Dziennik Turystyczny

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej