Jak Spycimir Leliwita 688 lat temu zrobił interes życia, który po nim dziedziczymy

12 marca 2018 , Tagi: ciekawostki

Na liczbę pięciuset śmiałków szacowana jest liczba osadników, którzy zechcieli związać swoje życie z nowo powstałym Tarnowem. Miasto było średniej wielkości – porównywalne z Sandomierzem, rzadziej z Pilznem. Przed najazdami broniła go drewniana palisada, która miała 900 metrów długości. Umiejscowienie miasta było głęboko przemyślane przez Spycimira. Wiadomo, że najbliższy doradca królów Władysława Łokietka i Kazimierza Wielkiego miał wielką smykałkę do robienia korzystnych interesów. I również Tarnów miał być taką lokatą kapitału, która położy fundament pod finansową potęgę wpływowego wówczas rodu Leliwitów…

…- Ale chciałbym podkreślić jedną rzecz, o której rzadko mówią historycy, a powinni. Otóż do 1580 roku Tarnów był największym miastem prywatnym w Polsce. Przebił nas potem dopiero Zamość – opowiada Krzysztof Moskal…

Więcej: Gazeta Krakowska – Tarnowska, nr 57 (21 273), 09-03-2018, str., www.gk.pl

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej