Tarnowscy filipini będą mieli błogosławionego?
75 lat po śmierci szczątki męczennika powróciły od Tarnowa. Współwięźniowie nazywali ks. Machaya „Perłą kryminału”
Wiadomo już, że w grudniu tego roku diecezja tarnowska będzie miała nowego błogosławionego – ojca Zbigniewa Strzałkowskiego, który zginął w Peru z rak „Świetlistego szlaku”. Ale na ukończeniu mamy też inny proces beatyfikacyjny – męczennika z czasów II wojny światowej, tarnowskiego filipina ks. Ferdynanda Machaya, który przeżył ledwie 26 lat. Gdyby proces beatyfikacyjny zakończył się pomyślnie, byłby pierwszym polskim filipinem wyniesionym na ołtarze..
Więcej w Gazecie Tarnowskiej (dodatek do Gazety Krakowskiej), 9.10.2015, str. 9, www.gk.pl
Łukasz Winczura, Gazeta Tarnowska, 9.10.2015, www.gk.pl