Tarnów. Cegły z rozebranego zamku na Górze św. Marcina znów można zobaczyć na własne oczy. Skrywał je tynk na kościelnym murze
Po skuciu tynków na dolnej partii ścian zabytkowego kościółka przy ul. Bernardyńskiej ujrzały światło dzienne różne cegły, z których świątynia została wzniesiona. Jest wśród nich budulec pochodzący z rozebranych murów zamku na Górze św. Marcina.
Pierwotnie kościół służył bernardynkom. Został dobudowany do klasztoru od strony północnej, w miejsce rozebranych cel zakonnych, w latach 1752-1776. Po kasacie zakonu przekazano go bernardynom. Ci przenieśli się do nowych pomieszczeń ze swojego, znacznie większego klasztoru, który znajdował się po drugiej stronie ulicy. w 1789 roku.