Samorząd przygotowuje się do przejęcia zamku

9 grudnia 2009 , Tagi: inwestycje

Wiśnicki samorząd uaktualnia plany związane z przejęciem w administrację zamku w Nowym Wiśniczu.

Decyzję w tej sprawie podjął sejmik województwa małopolskiego.
– Także jako powiat rozważaliśmy przejęcie administracji zamku – zdradza starosta Jacek Pająk.

Problemem jest nadal nieuregulowany stan prawny zamku. Nic nie wskazuje na to, że toczące się przez sądem postępowanie w sprawie ustalenia własności wiśnickiego zamku szybko się zakończy. Trwa ono już od kilku lat. O prawo do zamku walczy Zjednoczenie Rodowe Lubomirskich i Skarb Państwa. Podstawą sporu jest zapis w księdze wieczystej. Wynika z niego, że zamek należy do rodziny Lubomirskich.

Reprezentanci drugiej strony nie podważają tego zapisu – przypominają jednak, że to Skarb Państwa pokrył koszty remontu prowadzonego kilkadziesiąt lat temu. Według wyliczeń kosztował on 56 mln złotych. Realizował go od 1949 roku profesor Alfred Majewski. Prace jednak przerwano. Tymczasem trzeba jeszcze ułożyć posadzki kamienne i podłogi drewniane w zamkowych wnętrzach na wszystkich trzech kondygnacjach według opracowanej koncepcji. Należy też uzupełnić strukturę instalacyjno-teczniczną lub wymienić na urządzenia najnowszej generacji – wylicza dr Adam Wójcik, konserwator zabytków, który opracował dalszy program odbudowy wiśnickiego zamku.

Samorządowi bardzo leży na sercu ożywienie miejsca. Stąd decyzja o przejęciu w administrację zamku. Burmistrz ma nadzieję, że wypromowany zamek przyciągnie turystów do Nowego Wiśnicza. Ma on podnieść prestiż niewielkiego, ale urokliwego miasteczka.

InterMaks

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej