Rzuchowa. Nawet mieszkając w mieście będzie można opiekować się pszczołami. Pierwsze społeczne ule już gotowe.
Lokalna Grupa Działania Dunajec-Biała chce stworzyć społeczną pasiekę, w której będzie można nie tylko przyglądnąć się pracy pszczelarza, ale również samemu opiekować się pszczołami. Trzy pierwsze ule w Rzuchowej są już gotowe.
Członkowie stowarzyszenia chcą, żeby w ulach zamieszkały pszczoły, a opiekował się nimi zatrudniony pszczelarz. Zainteresowani będą mogli podglądnąć jego pracę, ale również pod jego czujnym okiem spróbować swoich sił w zajmowaniu się pszczołami.
– Naszym zdaniem to doskonała alternatywa zwłaszcza dla tych, którzy mieszkają w blokach i nie mają działek, a interesują się pszczelarstwem – mówi Jan Czaja.
LGD Dunajec-Biała szuka chętnych osób, które chciałby zaangażować się w tę inicjatywę i wesprzeć ją symbolicznymi wpłatami.
– Szacujemy, że roczny koszt prowadzenia takiej pasieki to około 6 tys. zł . Wystarczy jeśli 100 osób zdeklaruje wpłatę 5 złotych miesięcznie – podkreśla Jan Czaja. – My mamy korzyść taką, że pasieka funkcjonuje, a zainteresowani mogą opiekować się pszczołami, a na koniec roku dostają miód z tych uli – dodaje.
W ramach tej inicjatywy dla dzieci i młodzieży zaplanowano warsztaty z pszczelarstwa. LGD Dunajec- Biała chciałaby utworzyć społeczne pasieki także w Pleśnej, Ciężkowicach, Wojniczu, Zakliczynie, a także w Tarnowie.