Z napływem turystów może być lepiej po rewitalizacji tarnowskiej Starówki. Kogo i co przyciąga do Tarnowa?

20 czerwca 2018 , Tagi: Temi

–  Musimy mierzyć zamiary na siły. Tarnowowi trudno konkurować z dużymi sąsiednimi miastami, ale ma swoje atuty, które trzeba lepiej eksponować i oczywiście zadbać o poprawienie infrastruktury sprzyjającej pobytowi gości… – podpowiada Marcin Pałach, dyrektor Tarnowskiego Centrum Informacji.

…– Nie mamy co prawda atrakcji na miarę Centrum Kopernika czy Muzeum Historii Żydów Polskich Polin, ale posiadamy wiele niewykorzystanych atutów. Wśród nich fragmenty Panoramy Siedmiogrodzkiej,

które powinny zostać przez Muzeum Okręgowe właściwie wyeksponowane. Należałoby też wrócić w Tarnowie do pomysłu z romską restauracją i przejażdżką cygańskimi wozami –  uważa dyr. Pałach. – Dobrze, że powstała koszerna kawiarnia przy Wałowej, bo nasze miasto coraz liczniej odwiedzają obywatele Izraela i Żydzi z innych części świata. Kawiarnia budzi zresztą zainteresowanie wszystkich gości Tarnowa i również jego mieszkańców. Oprócz wycieczek izraelskiej młodzieży, które od lat poruszają się po Tarnowie utartymi trasami, przybywa osób podróżujących szlakami żydowskimi po Polsce i otwartych na propozycje polskich biur turystycznych, placówek kulturalnych itp. Uwagę tarnowian zwracają też widoczni często na ulicach miasta ortodoksyjni Żydzi. Nadzorują oni rytualny ubój zwierząt w tarnowskim oddziale firmy Sokołów, a przy okazji zwiedzają miasto i okolice.

Więcej: Temi nr 20 (1970), z dnia 16.05.2018, str. 5, www.temi.pl

RCIT.421-101/18

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej