Cuda na Źródlanym Szlaku!

Pierwszym cudem było dostrzeżenie walorów wód siarczkowych, występujących tutaj obficie. Ich wartości lecznicze porównywalne są z wodami leczniczymi Truskawca – dzisiaj na Ukrainie – a kiedyś najmodniejszego uzdrowiska II Rzeczpospolitej. Mogą wspierać leczenie reumatoidalnego zapalenia stawów, zwyrodnień stawów, chorób pourazowych narządów ruchu, schorzeń skóry, systemu nerwowego i zatruć przemysłowych. To odkrycie w połączeniu z wyjątkowymi walorami krajobrazowymi i przyrodniczymi, czystym powietrzem i dynamicznie powstającą infrastrukturą, w przyszłości zagwarantują niezapomniane doznania dla ducha i ciała, kiedy już powstaną zakłady wodolecznicze.

Drugim cudem, jaki się już zmaterializował, to niespotykana współpraca samorządów Ciężkowic, Gromnika, Pleśnej, Rzepiennika Strzyżewskiego i Zakliczyna – we wspólnym wyborze koncepcji i wspólnej realizacji Źródlanego Szlaku – przedsięwzięcia, które ma szansę stać się hitem turystycznym na ogólnopolską skalę  i na wiele lat zapewnić rozwój i dochody dla tego regionu. Dołączył do nich Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego oraz Tarnowska Organizacja Turystyczna, która zapewnia promocję, wsparcie dla lokalnego rynku usług turystycznych oraz popularyzację produktów regionalnych – rękodzieła i wyjątkowo smakowitych potraw, przygotowanych z miejscowych ekologicznych upraw i hodowli. Zanim jednak „przyjedziemy do wód”,  lokalni włodarze już dzisiaj zagwarantowali, że wędrowanie i odkrywanie Pogórza Ciężkowickiego, będzie przyjemne i ciekawe, czemu służą elementy bazy turystycznej, aktualnie realizowane głównie w gminach Pleśna, Gromnik i Ciężkowice. To ogromne przedsięwzięcie. Całkowitą ich wartość szacuje się na około 80 mln złotych.

Trzeci cud, to tempo w jakim realizowane są inwestycje Źródlanego Szlaku, którego pomysł narodził się ledwie kilka lat temu. Powstały już stanice rowerowe w Lubince i Breniu, ścieżka przyrodnicza w Łowczówku i geologiczna w Lichwinie. Wyjątkową atrakcję stanowią wieże widokowe w Bruśniku, Brzance, Dąbrówce Szczepanowskiej i Iwkowej – Szpilówce. Ta ostatnia ma wysokość aż 34 metrów. Jest na co popatrzeć, twierdzi Wójt Gminy Pleśna Józef Knapik – możemy z nich podziwiać nie tylko panoramę Tarnowa, ale też Tatry, a przy dobrej pogodzie z jednej z nich dostrzec nawet najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich – Łysicę.

http://www.infokrakow24.pl/81637/cuda-na-zrodlanym-szlaku/ 04.03.2019

RCIT. 421-74/19