Pozew rodziny Sanguszków oddalony – eksponaty zostają na razie w muzeum

30 września 2010 , Tagi: wydarzenia

Na razie – gdyż wyrok jest nieprawomocny, a adwokat rodziny ostatnich właścicieli Tarnowa zapowiada apelację. Przed tarnowskim sądem zakończył się właśnie drugi już proces w sprawie odzyskania rzeczy z kolekcji rodowej Sanguszków znacjonalizowanych po II wojnie światowej. – Spór toczy się o sześć przedmiotów – wylicza dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie Adam Bartosz.

Oprócz wartości historycznej, te przedmioty są też dość cenne, ich wartość oszacowano bowiem na 120 tysięcy złotych. Szczegóły uzasadnienia wyroku sądu nie są jeszcze znane, ale najprawdopodobniej nastąpiło przedawnienie żądań. – Należy tu dodać, że te przedmioty zostały odebrane Sanguszkom bezprawnie, ale nie ma obecnie innych możliwości ich odzyskania niż droga sądowa lub zmiana ustawy – wyjaśnia Adam Bartosz.

Dodajmy, że zakończony właśnie proces trwał dwa lata. Biorąc pod uwagę, że adwokat rodziny Sanguszków zapowiada apelację spór szybko sie nie zakończy.

 

ESKA Tarnów, 2010-09-30, http://www.intermaks.pl/index.html?grp=2&info=18415&strona=0

 

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej