POT zatrudni 50 osób, by obsłużyć bon turystyczny

Przed Polską Organizacją Turystyczną nie lada wyzwanie – takiego przedsięwzięcia ta jednostka jeszcze nie realizowała. Obsłużenie kilku milionów bonów turystycznych o łącznej wartości ok. 3,5 mld zł zostanie powierzone nowej wiceprezes oraz zatrudnionej przez nią ekipie 50 osób, które pracować będą poza Warszawą.

Koszt obsługi bonu turystycznego, logistyka i wyzwania administracyjne z tym związane mogłyby sparaliżować działanie funkcjonowania Polskiej Organizacji Turystycznej przy obecnym budżecie i stanie osobowym. Obsługa systemu informatycznego zintegrowanego z ZUS oraz przewidywane wyzwania związane z samymi zapytaniami ze strony klientów i przedsiębiorców, a także ewentualne problemy techniczne – przy kilku milionach beneficjentów to przedsięwzięcie o skali, której w POT jeszcze nie było. Organizacja wychodzi z „turystycznej” niszy i trafia do medialnego głównego nurtu. Z pewnością nazwę tę będzie słychać o wiele częściej niż do tej pory.

Nie “przygnieść” POT-u bonem?

„W zasadzie powstanie odrębna jednostka, wyłącznie do obsługi bonu. Przypisana jest do POT, bo tworzenie nowego ciała administracyjnego, działającego na oddzielnych prawach, byłoby zbyt czasochłonne. A powierzenie tych zadań samej organizacji w dzisiejszym kształcie sprawiłoby, że POT przestałaby wykonywać jakiekolwiek inne prace. Podczas dzisiejszej rady POT, gdy omawialiśmy ten problem, podkreślaliśmy, że POT ma przecież swoje statutowe zadania, z których realizacji nie można rezygnować” – tłumaczy przewodniczący Rady POT Andrzej Kindler.

Rada POT obradowała dziś w Gdańsku, po jej zakończeniu odbył się briefing prasowy Ministerstwa Rozwoju i POT na temat bonu turystycznego. Również dzisiaj ustawa o bonie turystycznym została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. Lada dzień zostanie opublikowana w dzienniku ustaw, a dzień potem wejdzie w życie.

Artykuł pochodzi z serwisu waszaturystyka.pl i w całości dostępny jest pod tym linkiem.