Pomnik czegoś, co nigdy się nie wydarzyło

30 sierpnia 2010 , Tagi: atrakcje turystyczne , pomniki

Tak swoją rzeźbę odsłoniętą właśnie w Mościcach w pobliżu tamtejszego dworca PKP opisuje jej autor, pochodzący z Tarnowa artysta Wilhelm Sasnal. Jak mówi – nawiązuje w ten sposób do czasów przed rokiem 89. Wówczas to życiu w tej części miasta towarzyszyło specyficzne poczucie zagrożenia, że coś zdarzyć się może – wyjaśnia swoje inspiracje.

Docelowo rzeźbę powinna zarosnąć otaczająca ją roślinność. – To ma być taki pomnik minionej epoki, o którym ktoś zapomniał – dodaje Wilhelm Sasnal. Odsłonięcie tego pomnika było jednym z wydarzeń prologu do wystawy „Tarnów 1000 lat nowoczesności” przygotowywanej przez BWA Galerię Miejską na sierpień 2011 roku. Ten sam tytuł nosi książka – swoisty przewodnik po Tarnowie, ukazujący miejscowy modernizm w kontekście architektury polskiej i europejskiej. Dodajmy, że rzeźba Wilhelma Sasnala pozostanie w mieście na stałe.

Przypomnijmy, że jej twórca określany jest mianem najbardziej znanego polskiego artysty swojego pokolenia. W 2007 roku jego obraz „Samoloty” sprzedano na aukcji w Christie’s za 396 tysięcy dolarów. Był to wtedy to najdrożej sprzedany współczesny polski obraz olejny. Obrazy i filmy Sasnala są często powiązane z rzeczywistością społeczną. Mówi on jasno o swoich poglądach politycznych i powinowactwach z estetyką kultury punk.

 

ESKA Tarnów, 2010-08-30, http://www.intermaks.pl/index.html?grp=3&info=17812&strona=0

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej