Ogród zimowy powstanie w spalonej kamienicy przy tarnowskim Rynku?
To najnowszy pomysł miasta na rozwiązanie wstydliwego problemu w centrum Tarnowa. Kamienica na rogu Rynku i wielkich schodów spłonęła w 2009 roku. Prywatni właściciele 3 lata temu zapowiadali stworzenie tam mieszkań, ale na tym się skończyło i kamienicy wyrósł … las samosiejek. Inicjatywę przejmuje miasto i chce tam stworzyć Centrum Dialogu – Ogród Zimowy.
“Tarnowanie, turyści chętnie odwiedzają starówkę i zauważamy, że potrzebne jest takie miejsce, gdzie można po prostu niezobowiązująco usiąść. To jest jeden aspekt. Drugi to potrzeba wzmocnienia dialogu wewnętrznego w mieście. Chcemy wyspecjalizować część naszych jednostek do tego żeby intensywniej – częściej konsultować niektóre rzeczy z mieszkańcami. Zaproponowałem stworzenie Centrum Dialogu, czyli miejsca, w którym takie spotkania będą możliwe. Chyba wszystkich nas razi kamienica, która po spaleniu wiele lat temu ciągle jest nieodbudowana”.
Jak dodaje prezydent Tarnowa Roman Ciepiela, “to jest ta część naszej tarnowskiej rzeczywistości, która wydaje się być niezbędna do zintensyfikowania. Chodzi o to, żeby w śródmieściu – w samym starym mieście, wygospodarować przestrzeń niezobowiązujących spotkań mieszkańców. Przestrzeni, gdzie można swobodnie usiąść, porozmawiać, przeprowadzić konsultacje”.
Roman Ciepiela podkreśla, że rozmawiał wstępnie z właścicielem nieruchomości o odkupieniu przez miasto, a także z urzędem konserwatora zabytków o możliwości zagospodarowania ruiny.
“Pani konserwator jest otwarta na dialog. Ja sobie to wyobrażam jako takie śródmiejskie ogrody. Czyli pozostawiając tę główną ścianę od strony Rynku, zrobić wnętrze na kształt zimowych ogrodów. Czyli przeszkloną przestrzeń, w której można byłoby w warunkach miejskiego ogrodu odbywać spotkania czy udostępnić mieszkańcom inaczej zagospodarowaną przestrzeń”.
Powodzenie tego pomysłu zależy jednak od tego czy miasto otrzyma dofinansowanie z Funduszy Norwerskich – a potrzeba około 15 – 20 milionów złotych. Miasto ma się starać w sumie o 40 milionów także na inne podobne projekty. Wniosek ma zostać złożony w ciągu 6 tygodni, a rozstrzygnięcie konkursu powinno być znane na wiosnę. I od tego wszystko zależy.
Tarnowianom najbardziej zależy na tym, żeby to miejsce zostało jakoś zagospodarowanie. Bo jak podkreślają, jest to wstyd dla miasta.
Tymczasem przedstawiciele tarnowskiej rady osiedla podkreślają jednak, że idea centrum dialogu nie zda egzaminu jeśli nie będzie chęci rozmowy – bo o pomyśle stworzenia takiego miejsca – jak i wielu innych – dowiedzieli się z Radia Kraków.
A zimowy ogród to nie jedyny pomysł prezydenta Tarnowa. Romanowi Ciepeli marzy się także zrobienia przejścia przez ogrody kamienic po południowej stronie tarnowskiego Rynku.