Do Polski po zdrowie i smak

26 sierpnia 2019 , Tagi: Tarnów , turystyka , wydarzenia

Turystyka kulinarna, medyczna i rehabilitacyjna w istotny sposób mogą wspierać polską gospodarkę i pomóc w odkryciu naszego kraju na nowo – przekonywali goście IV Forum Gospodarczego Polonii Świata, które dziś rozpoczęło się w tarnowskim teatrze.

Wśród specjalności, które szczególnie warto promować za oceanem, aby przyciągnąć do Polski cudzoziemców i polonusów, uczestnicy panelu wskazywali regionalne dziedzictwo kulinarne, bo turyści poszukują lokalnych smaków i cenią sobie ich zróżnicowanie. Edyta Ślusarczyk, pomysłodawczyni i producentka serialu „Flavor of Poland” (Smak Polski) przekonywała, że Amerykanie niewiele wiedzą o Polsce, ale zaprezentowanie im kulinarnego dziedzictwa regionów naszego kraju może to zmienić i zachęcić ich do przyjazdu. Ma temu służyć wyprodukowany przez nią trzynastoodcinkowy serial telewizyjny typu „culinary travel”, który będzie emitowany przez 3 lata, w amerykańskiej telewizji publicznej. – To pierwszy taki projekt w historii – podkreślała Edyta Ślusarczyk i dodała, że wraz z mężem przez kilkanaście lat obserwowała niewykorzystany turystyczny potencjał Polski. – Szukaliśmy sposobu, aby masowo i globalnie w całych Stanach przedstawić Polskę jako piękny kraj, bo Polska jest piękna. Pokazujemy dziedzictwo kulinarne, historyczne, kulturowe i piękne miejsca w Polsce. Twórcy filmu odwiedzili z kamerą 30 miast i miasteczek i przejechali 7 tysięcy kilometrów. Serial, sponsorowany przez polonijne firmy ze Stanów, wejdzie na antenę w styczniu przyszłego roku. W przyszłości powstaną być może kolejne odcinki. – To pierwszy krok do tego, aby pokazać Amerykanom, że u nas niedźwiedzie nie chodzą po ulicach, że nie pijemy tylko wódki, ale że mamy piękne dziedzictwo. Pokazujemy żubry, raki i miejsca warte odwiedzenia. Liczę, że Amerykanie będą do nich chętnie przyjeżdżać. Niewykluczone, że film będzie wyemitowany także w Polsce. Małgorzata Rose, prezes Poland Culinary Vacations, która od 12 lat organizuje „kulinarne” wyjazdy do Polski podkreśliła, że cieszy się z powstania filmu „Flavor of Poland”. – Początki promowania Polski od strony kuchni były w USA bardzo ciężkie, ale dziś widzę, że warto było się nie poddawać. Z roku na rok mam coraz więcej smakoszy, którzy przyjeżdżają do Polski na wakacje kulinarne, kulturalne, czy po to, żeby podążyć szlakami polskich winnic. Małgorzata Rose dodała, że współpracuje z kołami gospodyń wiejskich, dzięki czemu jej klienci poznają przepisy kulinarne, folklor i sztukę ludową. Są też wyjazdy świąteczne, połączone z warsztatami przygotowywania polskich dań wigilijnych. – Ale najbardziej rozpoznawalnym polskim daniem narodowym, polską marką wciąż są pierogi, nasz fantastyczny przysmak. Wicemarszałek Senatu RP, Marek Pęk, który włączył się do panelowej dyskusji podkreślał, że dorobek kół gospodyń, taki jak oryginalne, tradycyjne receptury, warto promować na świecie. – Jestem pod wrażeniem tego, jak prężnie działają koła gospodyń wiejskich. Obserwuję to podczas trwających w Polsce dożynek i uważam, że warto to dziedzictwo pokazać światu. Wesly Zoltowski, prezes firmy United Import – Export CORP zaznaczył, że kulinaria są ciekawą propozycją dla amerykańskich turystów. Był też poruszony reklamą, o której jest ostatnio głośno w mediach, a która zachęca do przyjazdu do Polski …w celu picia wódki. – Mamy tyle pięknych miejsc, wspaniałych produktów kulinarnych, nie możemy sprowadzać Polski tylko do takiego obrazu. Dodał też, że na amerykańskim rynku szczególnie cenne i poszukiwane są dżemy z Pińczowa, bo są wielokrotnie mniej słodkie, niż produkty amerykańskie. Amerykanie cenią też polskie kasze, a Afroamerykanie – aronię znad Biebrzy. Powodzeniem cieszy się też kiszona – ale nie kwaszona octem – kapusta.

Równie istotne w odkryciu Polski na nowo przez zagranicznych gości są turystyka medyczna i rehabilitacyjna. Na południu Polski jest ona mniej może jeszcze rozwinięta i popularna, ale przyciąga już od pewnego czasu zagranicznych gości między innymi na zachód kraju. – Spodziewam się, że coraz więcej turystów będzie korzystać z oferty polskich ośrodków SPA. To już jest widoczne – mówiła Katarzyna Przygoda, szef marketingu„Malinowych Hoteli” Medical SPA w Solcu Zdroju. Zainteresowanie budzi między innymi zapomniane i niedawno na nowo odkryte siarkowe źródło zdrowotne, o najwyższym stężeniu na świecie. – Szybko okazało się, że jeden hotel nie wystarcza. Powstał kolejny, w Świeradowie – Zdroju, potem baseny termalne i kolejne hotele. 

Więcej na: Do Polski po zdrowie i smak – tarnow.pl

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej