Można jechać do Japonii i nic nie zapamiętać oprócz tego, że ludzie mają skośne oczy [z Jakubem Poradą o dziennikarstwie, podróżach i Szczecinie]

11 września 2015 , Tagi: promocja , Tarnów

…W jaki sposób można promować miasto? Jak przekonać mieszkańców, że ich miasto jest wyjątkowe?

Najlepiej wybrać jakiś szczegół i pod tym kątem promować miasto. „Takie rzeczy to tylko w Szczecinie”. Budować swoją dumę narodową. Tak jak to robią w Tarnowie, gdzie produkują t-shirty z napisem „Hetman Tarnowski”, niczym t-shirty z Elvisem Presleyem. To jest związane z Tarnowem i oni tym budują swoją tożsamość.

Moim zdaniem jest to bardzo dobry zabieg – pokazywać w sposób delikatny, że nie tylko Powstanie Warszawskie, czy Kampania Wrześniowa, ale także kilka dat z tej historii nieznanej. Warto budować swoją tożsamość na tym, że mamy się czym pochwalić i nie wypadliśmy sroce spod ogona. Jesteśmy normalnym narodem wykształconym, często mądrzejszym od Anglików, Francuzów i Niemców, tylko brakuje nam tej pewności siebie…

Więcej na: http://www.szczecinblog.pl/2015/mozna-jechac-do-japonii-i-nic-nie-zapamietac-oprocz-tego-ze-ludzie-maja-skosne-oczy-z-jakubem-porada-o-dziennikarstwie-podrozach-i-szczecinie/

Paweł Krzych, Szczecin blog, 11-09-2015, http://www.szczecinblog.pl/2015/mozna-jechac-do-japonii-i-nic-nie-zapamietac-oprocz-tego-ze-ludzie-maja-skosne-oczy-z-jakubem-porada-o-dziennikarstwie-podrozach-i-szczecinie/

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej