Huczna feta w Niecieczy! Bruk-Bet po raz trzeci melduje się w ekstraklasie
Były fajerwerki, szampany, podziękowania i koncert zespołu Perfect.
Nieciecza świętuje powrót do ekstraklasy po trzech latach. Jak mówi prezes klubu, Krzysztof Witkowski, klub wraca tam, gdzie jego miejsce.
Chcielibyśmy, aby ta nasza dolina piłkarska, dolina Słoni się rozwijała. Chcemy stworzyć bardzo dobrą atmosferę piłkarską, mamy ogromne ambicje. Padły słowa o europejskich pucharach, ale najpierw musimy być mocnym zespołem w ekstraklasie
– mówi Krzysztof Witkowski i zdradza za kogo będzie trzymał kciuki w barażach.
Chcielibyśmy, żeby Wisła Kraków awansowała. To jest drużyna z Małopolski, znamy się dobrze, patriotyzm regionalny działa, więc trzymamy kciuki za Wisłę
– kończy prezes klubu.
Wielkiej radości nie kryli sympatycy Słoni.
Super! To już mój trzeci awans z drużyną, bo kibicuje od dziecka. Radość za każdym razem jest inna i coraz większa! Trzeba porozbierać piłkarzy ze spodenek, bo koszulki są „awans jest nasz”. Naprawdę coś pięknego. Będąc częścią zespołu kibiców, prowadzącym doping, jestem w siódmym niebie
– cieszyli się kibice.
Bruk-Bet Termalica świętuje, ale powoli zaczyna też myśleć o przygotowaniach do sezonu w ekstraklasie, w której nie będzie łatwo. Trzeba znaleźć sposób, by w elicie zadomowić się na dłużej, niż trzy sezony jak dotąd.