W Tarnowie rozmawiali o tym z prezydentem samorządowcy z Żabna, Dąbrowy Tarnowskiej, Pleśnej, Lisiej Góry, gminy Tarnów, Skrzyszowa i z Wierzchosławic.
–
Taki potencjał istnieje, ale ważne są również względy ekonomiczne, bo transport kosztuje – mówi prezydent, Roman Ciepiela.
– Każda gmina, która by chciała korzystać z takiej usługi musi się liczyć również z udziałem w tych kosztach. To są więc poważne decyzje o znaczącym wymiarze finansowym, ale taka możliwość istnieje. Jako mieszkaniec Tarnowa wyobrażam sobie, że cała aglomeracja Tarnowa miałaby dobrze zorganizowaną publiczną komunikację – dodaje prezydent Ciepiela.
Burmistrz Żabna Marta Herduś przyznaje, że zwłaszcza południowa część gminy aż do Żabna chciałaby się włączyć do komunikacji miejskiej.
–
Nie wiemy jeszcze, czy takie zapotrzebowanie istnieje na północy gminy, trzeba to szczegółowo przeanalizować – dodaje.
–
Mamy pięciu przewoźników prywatnych na terenie gminy. Cała infrastruktura, która jest obecnie wykorzystywana przez nich w sensie przystanków rzeczywiście pomaga mieszkańcom. Może ta jakość nie jest najwyższej klasy. Jeśli chodzi o MPK byłoby to jakością. Jednak zabezpieczenie wszystkich kursów, obecnie mamy w tygodniu trzydzieści osiem kursów, to jest niemożliwe do realizacji przez MPK, więc trzeba byłoby dogadywać się z przewoźnikami i prywatnymi i tutaj z MPK, dość elastycznie do tego podejść – mówi RDN burmistrz Żabna.
Więcej na:
https://bit.ly/2Uq3Y9y